Jak przygotować psa do spacerów zimą w ubranku?

Zima trwa w najlepsze – możemy wyjechać w śnieżne góry lub wybrać mniej ekstremalne miejsce na zimowy urlop. Mimo że śniegu w cieplejszych rejonach często brak, temperatury spadają jednak poniżej zera. Nieważne, gdzie jesteśmy, nasz pies jeśli jest z nami, wymusza pewne działania… Np. spacery!

Zatem narzucamy na siebie kolejne warstwy ciepłych ubrań, owijamy się ciaśniej szalikami i nasuwamy czapki na oczy. Eleganckie buty z żalem odkładamy do szafy, na ich miejsce wciskając na nogi porządne trapery z futerkiem w środku. No, jesteśmy gotowi, teraz możemy chodzić z psem nawet godzinę. Ba! Trzy godziny! Po górach, lasach i łąkach. Gdzie tylko oczy poniosą, gdzie pies poprowadzi.

No, jeśli gdzieś nas w ogóle poprowadzi .. Niestety, niektóre psy zimową porą przestają być entuzjastami spacerów – trzęsą się jak galareta lub drepczą podnosząc łapki, które przymarzają im do podłoża. Te bardziej włochate w czasie śnieżnych spacerów co chwilę zatrzymują się, bo śnieżne kulki, tworzące się między palcami i na łapach, uniemożliwiają normalne chodzenie.

chihuahua-633962_960_720

pug-623712_640

Jak przygotować psa do spacerów zimą?

Jeżeli chcemy mieć psa, który na spacer będzie reagować z równym zapałem, jak my (okutani od stóp do głów), powinniśmy wyposażyć go w specjalny ekwipunek – ubranko, buty, smarowidła do łapek. Niestety, nie każdy psiak z równym entuzjazmem reaguje na nasz pomysł, aby go w coś ubrać – jedne na sam widok ubranka uciekają pod stół, a jeszcze inne wpadają w szał samoobrony i rzucają się z zębami na naszą dłoń, ilekroć próbujemy je przyodziać czy posmarować łapy maścią.

Nie ma się co dziwić – jeśli nigdy wcześniej nie pokazaliśmy naszemu psu, że ubieranie czegokolwiek i „dłubanie” przy łapach jest fajne, pies nie wie, co próbujemy z nim zrobić – stresuje się i próbuje bronić, gdyż nie reagujemy na pierwsze prośby o zaprzestanie (odwracanie głowy, wzroku, oblizywanie nosa, ziewanie, dyszenie, szybkie oblizywanie nam twarzy lub rąk).

Najlepiej oczywiście zacząć od szczeniaka przyzwyczajać psa, że coś można na niego zakładać i że dotykanie różnych części ciała (np. łap) jest w porządku i niesie ze sobą wspaniałe nagrody. Jeśli jednak szczeniaka wzięliśmy późną wiosną i przez myśl nam nie przeszło, że zimą mogą wystąpić jakieś ubraniowe problemy, nadal mamy szansę.

dog-3210831_640

https://www.cheapsnowgear.com/collections/dog-snow-gear

5 zasad, którymi należy się kierować podczas ubierania psa:

1. Nic na siłę – pamiętajmy, że to, że uda nam się resztką sił okiełznać wyrywającego się, warczącego i szczerzącego zęby psa i nałożyć na niego ubranko, nie jest naszą wygraną.
W zasadzie ani naszą ani psa. To tylko raz – jeśli zrobiliśmy to na siłę teraz, pies następnym razem ma do wyboru dwie opcje: będzie jeszcze bardziej zajadły – wtedy już nam się nie uda, a każdorazowa próba ubrania go na spacer będzie przypominała walki gladiatorów na arenie. Albo będzie bardziej przezorny – już na pierwsze sygnały wychodzenia na spacer schowa się w najdalszy kąt, by uniknąć nieprzyjemnego doświadczenia.

2. Duuużo nagród, ulubionego głaskania i miła atmosfera.
Jeśli pies miło skojarzy sobie czynności ubierania/dotykania łapek np. z możliwością zlizywania pasztetu z kafelków lub wydłubywania kawałków kiełbasy zawiniętej w zmiętą gazetę/kocyk, łatwiej będzie mu zaakceptować, że w tym czasie my robimy coś z jego ciałem. Drapanie za uszkiem też może nam pomóc oswoić sytuację i uspokoić zwierzaka. Jeśli psiak nie stawia oporu podczas ubierania, ale np. stresuje się tym, że jest w coś ubrany, możemy np. na tę okazję szykować jego ulubioną zabawkę – budujemy skojarzenie „masz buciki, rzucamy ukochaną piszczącą piłeczką!”

3. Ćwiczymy mimochodem
Jeśli zaweźmiemy się, że nauczymy naszego psa smarowania łap czy zakładania bucików wtedy, gdy za każdym razem wychodzimy na spacer, doznamy tylko rozczarowania, sfrustrujemy się i porządnie zestresujemy naszego psa. Wyjście spacerowe będzie kojarzyło mu się zamiast z przyjemnością – z kolejną szamotaniną. Jeśli nasz pies ma opory przed ubieraniem, załóżmy sobie, że na spacery na razie nie będzie nosił ubranka – niech będą krótsze lub po prostu bardziej aktywne – spuśćmy psa ze smyczy, by biegał, rzucajmy piłkę lub przebiegnijmy się z psem kawałek. Natomiast tak często, jak tylko możemy w domu, wtedy gdy jest spokojnie i miło, próbujmy psa przekonać do ubranka, bucików czy dotykania łap.

4. Ćwiczmy krótko, a często.
Zaopatrzeni w pyszne smakołyki i ulubione zabawki róbmy wiele razy w ciągu dnia krótkie sesje, podczas których będziemy posuwali się powoli do przodu. Np. zamiast brania łapy psa w dłoń od razu i nakładania na nią smarowidła, po prostu oswójmy na początek psa z tym, że w ogóle dotykamy jego łapy dłonią. Że łapę głaszczemy, że ją podnosimy do góry, itp. Czasem pomocny w odwrażliwieniu dotykania, ubierania, itp. może się okazać kliker, dzięki któremu będziemy mogli podzielić całą czynność na minimalne kawałeczki oraz precyzyjnie zaznaczać kliknięciem nawet trwające sekundę momenty spokoju naszego psa.

Kliknij tutaj, aby poznać pozytywną metodę szkolenia psów opartą na klikerze :)

5. Wybieramy najwygodniejsze i najszybsze w ubieraniu modele ubranek
Po pierwsze te wymyślne, z kapturami, piórami, dziwnie stylizowane , mocno zaburzają psią komunikację i nasz pies na spacerze może być częściej atakowany przez inne psy, które po prostu nie będą wiedziały, co on do nich mówi. Po drugie, im łatwiejszy i szybszy sposób zakładania, tym szybciej uda nam się psa odziać całkowicie, a samo ubieranie nie będzie trwało dla psa w nieskończoność. Materiał ubranek też ma znaczenie – wybierajmy takie, które się nie będą elektryzowały lub szeleściły, żeby samo noszenie dla naszego psa nie było nieprzyjemnym doświadczeniem.

fur-2564515_640

dog-3311910_640

dog-1607219_640

Jeśli psu miło będą się kojarzyć te czynności, wystarczy nam nawet kilka dni regularnych ćwiczeń, by nasz pies pozwalał się ubrać i dobrze się czuł w ubranku. Potem już niestraszne będą nam dalekie wycieczki, strome zbocza i twardy lód! Pamiętajmy, by co jakiś czas (np. raz w tygodniu) robić psu sesje przypominające z zakładania i noszenia ubranka, czy bucików wiosną, latem i jesienią. Gdy przyjdzie zima pies nie będzie zaskoczony, że robimy coś dziwnego.

Jak dobrze przygotować psa do zimy? W tym artykule dowiesz się jak zabezpieczyć łapki przed solą, wzmocnić odporność i skutecznie odświeżyć psie posłanie.

ala-stopka

PODOBNE ARTYKUŁY

  • Śnieg nie taki straszny czyli jak przygotować psa do zimy?

    Śnieg nie taki straszny czyli jak przygotować psa do zimy?

  • Z psem w górach – jak się przygotować i co warto zabrać na szlak?

    Z psem w górach – jak się przygotować i co warto zabrać na szlak?

  • Jak przygotować psa do podróży?

    Jak przygotować psa do podróży?

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Nie igraj z kleszczem! Zadbaj o siebie i czworonoga nie tylko jesienią.

Nie igraj z kleszczem! Zadbaj o siebie i czworonoga nie tylko jesienią.

Kleszcze to pasożyty, które przenoszą śmiertelne choroby. Najczęściej zabezpieczamy się przed nimi tylko wiosną i jesienią, bo właśnie wtedy występują najliczniej. Niestety wbrew pozorom

Czytaj dalej
Kaganiec fizjologiczny dla psa – testujemy Baskerville Ultra Muzzle

Kaganiec fizjologiczny dla psa – testujemy Baskerville Ultra Muzzle

Wśród społeczeństwa istnieje mocne przeświadczenie, że kaganiec posiada wyłącznie pies, który jest agresywny. Nic bardziej mylnego. Przydaje się również w wielu innych sytuacjach i

Czytaj dalej
Pies testuje: Domy Morskie w Jantarze czyli urlop z psem nad morzem

Pies testuje: Domy Morskie w Jantarze czyli urlop z psem nad morzem

Jest takie miejsce nad morzem, gdzie nie dociera głośna muzyka, między domkami jest przestrzeń, a w niej mnóstwo atrakcji ukrytych w zieleni. Każdy ma własny taras i parking. Wszyscy

Czytaj dalej
Z psem w górach – jak się przygotować i co warto zabrać na szlak?

Z psem w górach – jak się przygotować i co warto zabrać na szlak?

Górskie wędrówki to wspaniały sposób na aktywny urlop z psem. Nic dziwnego, że coraz więcej właścicieli decyduje się właśnie na takie rozwiązanie. Tylko jak się do tego przygotować? Co

Czytaj dalej
Jak wybrać dobre miejsce noclegowe przyjazne psom?

Jak wybrać dobre miejsce noclegowe przyjazne psom?

Każdy z właścicieli zwierząt wybiera miejsce wedle swoich potrzeb. Jedni wolą wygodnie się wyspać w hotelowym łóżku i na spokojnie wyruszyć w miasto lub zostać w spa, innym wystarczy

Czytaj dalej
Taras widokowy Kopalni Bełchatów i Elektrowni w Kleszczowie – zwiedzaj z psem

Taras widokowy Kopalni Bełchatów i Elektrowni w Kleszczowie – zwiedzaj z psem

Miejsce zupełnie inne niż wszystkie, a do tego można je odwiedzić z psem. Przestrzeń pełna kolorów, piasku i maszyn wydobywających węgiel brunatny. To taras widokowy, o który warto zahaczyć

Czytaj dalej
Hotel jako miejsce przyjazne psom czy właściciel psa przyjazny miejscu?

Hotel jako miejsce przyjazne psom czy właściciel psa przyjazny miejscu?

Jeśli ilość miejsc akceptujących zwierzęta nie jest Ci obojętna poświęć chwilę na ten tekst. Zobacz co możesz zrobić, żeby zdobyć sympatię właścicieli obiektów. Tak Ty! Bo to

Czytaj dalej
Weekend z psem w Zakopanem – czyli polskie i słowackie Tatry w dwa dni! – cz.1.

Weekend z psem w Zakopanem – czyli polskie i słowackie Tatry w dwa dni! – cz.1.

Zakopane to miejsce, które pamiętam zwłaszcza z dzieciństwa. Jeśli urlop zimą to szaleństwo na nartach, latem długie wędrówki po szlakach od rana do wieczora. Niezależnie od pory roku

Czytaj dalej
Na spacerze w Gdańsku – dzień na Westerplatte z psem

Na spacerze w Gdańsku – dzień na Westerplatte z psem

Miejsca takie jak to są dla mnie zawsze niezwykłe. Mam wrażenie, że tam czas płynie wolniej, a cisza jest jakaś inna, a moje myśli wkraczają na zupełnie inny poziom wrażliwości. Zderzenie z

Czytaj dalej
Pies testuje: Grand Hostel Gdańsk czyli urlop z psem w Trójmieście

Pies testuje: Grand Hostel Gdańsk czyli urlop z psem w Trójmieście

Gdańsk to miasto, które kojarzy mi się z piękną starówką, statkiem Sołdkiem, jarmarkiem i ulicznymi grajkami. W zakamarkach pochowane są klimatyczne knajpki i puby - wiele z nich jest

Czytaj dalej
Pies testuje: Villa Toscana Boutique w Murzasichle czyli urlop z psem w Tatrach

Pies testuje: Villa Toscana Boutique w Murzasichle czyli urlop z psem w Tatrach

Kiedy Shelby wraz ze mną została zaproszona do Villi Toscana w Murzasichlu zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. W obiekcie bowiem pojawił się specjalny "pokój dla

Czytaj dalej
Jednodniowa wycieczka w Góry Świętokrzyskie z psem

Jednodniowa wycieczka w Góry Świętokrzyskie z psem

Tego lata pogoda sprzyja podróżom. Nie wiem jak Wy, ale ja mam ochotę wybrać się w tym sezonie w każdy zakątek polski. Od pewnego czasu przyjęłam w życiu zasadę "lepiej być, niż nie

Czytaj dalej
Zasady podróżowania z psem na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej

Zasady podróżowania z psem na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej

Wyjazd z psem lub kotem za granicę podlega pewnym warunkom, z którymi każdorazowo należy zapoznać się przed planowaną podróżą. Na terytorium UE bezwzględnie trzeba przestrzegać zasad

Czytaj dalej
Dlaczego pies na siedzeniu w transporcie publicznym nie jest mile widziany?

Dlaczego pies na siedzeniu w transporcie publicznym nie jest mile widziany?

Pies zarówno w pociągu jak i innym dowolnym pojeździe transportu publicznego takim jak: autobus, metro lub tramwaj, według regulaminu nie może zajmować miejsca na siedzeniu pasażera. Mimo to,

Czytaj dalej
Weekend na mazurach z psem daleko od miasta – złap oddech w dziczy

Weekend na mazurach z psem daleko od miasta – złap oddech w dziczy

Rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady albo na mazury. Kiedy moje życie zaczyna nabierać takiego rozpędu, że ciężko mi się zatrzymać biorę psa i uciekam do natury. Choć na chwilę wybieram

Czytaj dalej
Uwaga alergia! Sprawdź dlaczego Twój pupil się drapie.

Uwaga alergia! Sprawdź dlaczego Twój pupil się drapie.

Alergia to choroba, wywołana przesadną reakcją układu odpornościowego, która może objawiać się w różny sposób. Jej najbardziej charakterystycznymi objawami, a zarazem najczęściej

Czytaj dalej