Taras widokowy Kopalni Bełchatów i Elektrowni w Kleszczowie – zwiedzaj z psem
Miejsce zupełnie inne niż wszystkie, a do tego można je odwiedzić z psem. Przestrzeń pełna kolorów, piasku i maszyn wydobywających węgiel brunatny. To taras widokowy, o który warto zahaczyć przy okazji większej wycieczki!
W ramach prac wydobywczych na tym terenie odkryto 2 złoża węgla i wydzielono 3 obszary zalegania: Pole “Bełchatów”, Pole “Kamieńsk” oraz Pole “Szczerców”. Okazuje się, że Góra Kamieńsk, na której odbyły się zawody Hard Dog Race (2019), powstała w wyniku zdejmowania nakładów z pola “Bełchatów”.
Kopalnię Bełchatów wraz z Elektrownią (w pełnej odsłonie) można obserwować z 3 tarasów widokowych: na Górze Kamieńskiej oraz w Kleszczowie i Żłobnicy. To naprawdę ogromny teren, który robi wrażenie. Dlatego myślę, że znalazłoby się jeszcze więcej punktów widokowych. Nam udało się uchwycić ją w obiektywie z Góry Kamieńsk (fotorelacja już niedługo) oraz w Kleszczowie. Tym razem podczas wycieczki towarzyszył nam przystojniak Chaffee. Jego podróże możecie śledzić na FB oraz Instagramie.
Zanim pojedziesz z psem na jakikolwiek taras widokowy Kopalni Bełchatów
Na terenie zakładu w określonych przedziałach czasowych mogą być prowadzone prace wystrzałowe. Ani Ty, ani pies nie powinien przebywać w okolicy w tym czasie ze względu na niebezpieczeństwo odłamków. Przed ostatecznym wystrzałem są nadawane tony ostrzegawcze oraz wystawiona jest czerwona chorągiew. Ustalony czas strzelania od godz. 9-14:30 zmiana pierwsza. Dodatkowo w okresie od 1.04 do 30.09 w godz. 15-17:00. Najbezpieczniej będzie, jeśli zjawisz się tam po 17:00
Widok na kopalnię Bełchatów z Kleszczowa
Przed tarasem znajdziecie parking. Potem należy się kierować wyznaczoną drogą. Po lewej stronie jest oficjalny punkt widokowy – otoczony barierkami i wysunięty do przodu. Można z niego podziwiać całą panoramę na Kopalnię i Elektrownię. Po prawej trawiasty teren, nieco wystrzyżony. To właśnie to miejsce wybrałam na sesję i swobodne podziwianie. Tam nic nam nie zasłaniało widoku na wysokości psa
Przed tarasem jest dużo zielonej przestrzeni i parę ładnych choinek. Po lewej stronie znajdziecie też kilka maszyn. Koniecznie zabierzcie aparaty, bo można tam poszaleć z obiektywem. Jest naprawdę pięknie. Można z niego wydobyć jeszcze więcej. Jednak mam takie wrażenie, że zdjęcia i tak nie oddają w pełni. To trzeba zobaczyć na własne oczy.
Dojazd do tarasu widokowego Kleszczów
Miejsce jest oznaczone na mapie Google, także nie trudno do niego trafić. Chyba, że akurat natkniesz się na przebudowę głównych dróg dojazdowych jak my, to czeka Cię dziki przejazd między studzienkami po wykopach. W razie czego można też przejść tam pieszo. Nam pokazywało jakiś 1km drogi od miejsca, w którym utknęliśmy. Nawet na mapie prezentuje się niesamowicie!
